|
![]() |
#111 (permalink) |
Senior Member
Spirit of ILEX
Zarejestrowany: Nov 2008
Skąd: Mińsk Maz. / Tufjord NO.
Postów: 808
|
![]()
Jak już było wspominane w innych tematach twój spacer po ulicy miasta i dezodorant jest bardziej rakotwórczy niż pleśń która nikomu jeszcze krzywdy nie zrobiła. Co Cię nie zabije to Cię uodporni. Czarnoskórzy gryzą glebę żeby wzmocnić i uodpornić swój układ odpornościowy. Nam picie z wyczyszconej bądż niedoczyszczonej po pleśni tykwy nie zaszkodzi. A swoją drogą lubię sery pleśniowe i oliwki.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#112 (permalink) |
Senior Member
Spirit of ILEX
Zarejestrowany: Nov 2008
Skąd: Strzelce Krajeńskie
Postów: 505
|
![]()
Poczytałem i mam pewne wnioski
![]() 1. Moje PS (okute) nie było nigdy smarowane, ale za to nigdy nie wysycha. Jak było odstawione na tydzień, to cały czas stało zalane wodą. 2. Tykwę traktuję w ten sposób, że po użyciu wywalam fusy, przepłukuję wodą i dostawiam do suszenia (na parapet, co prawda teraz słonka za dużo nie ma, ale nad kaloryferem w ciepełku schnie dość szybko). 3. Tykwy używam w pracy, a że rozkład zajęć mam taki, jaki mam, to daje to trzy dni w tygodniu (pon-wt-śr). Potem wyschnięta stoi sobie do następnego poniedziałku. 4. Przy każdorazowym suszeniu nie zauważyłem ani tendencji do pleśnienia ani do pękania. 5. Doszedłem do wniosku, że olej po zewnętrznej stronie, który ma wzmagać efekty estetyczne, sobie podaruję ![]() No i na koniec - sery pleśniowe są jak najbardziej OK, nawet te niebieskie i zielone. Co do innych produktów, to dawno temu na studiach, jak się nalocik białawy na kiełbasie pojawiał, to normalny student pakował kiełbaskę pod kran, albo nalocik szmatką usuwał, potem wrzucał kiełbasę na patelnię, popijał zimną wodą i tyle. Jeszcze żyję, więc takie postępowanie nie mogło być śmiertelnie szkodliwe ![]() A na sam koniec - wniosek jest jeden i dotyczy postępowania zarówno z tykwą jak i z innymi naczynkami (i był już na tym forum wielokrotnie podawany) - zapytać i zapoznać się z opiniami jak najbardziej trzeba i warto, ale na koniec i tak trzeba samemu podjąć decyzję i ponieść ewentualne konsekwencje. |
![]() |
![]() |
![]() |
#115 (permalink) |
Senior Member
Spirit of ILEX
Zarejestrowany: Nov 2008
Skąd: Mińsk Maz. / Tufjord NO.
Postów: 808
|
![]()
Chyba opowiedzieliśmy słuchaczom wszystko o myciu naczynka i zagrożeniami z tym związanymi , próbach brawurowych odświeżeń wędlin i konserwacji spirytusem
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Temat | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Brazylijskie naczynko | sp8105rz | Main Forum | 16 | 16-09-07 21:45 |