polska muza versus latynoskie yerba klimaty

[Lucyna]

Hej Mały,

zastanawiam się jak łaczysz KSU z Country ... na oko wydaje mi się to cos na kształt mate z mlekiem, ale może się mylę

A Pink Floydów - oj tez bym posłuchała ... hmm, może właśnie Floydów puszczę sobie na śniadanie

pozdrawiam

P.S.
Mały, dzie Twój emblemacik, yerba-bracie ??

[Maly]

Lucynka tak jak może zauważylas, nie zamykam sie w ścisle okreslonym gatunku muzycznym
Moge sie ustosunkować do słow, które śpiewał Darek Paraszczuk:
"nie jestem punkiem,nigdy nie byłem
chociaż go czuję i blisko żyję
nie jestem punkiem i być nie mogę
bo inną w życiu obrałem drogę
czy nie widzicie?
czy nie słyszycie?
SWOJĄ MAM WOLNOŚĆ
I WŁASNE ŻYCIE"

Tak więc w zaleznosci od nastroju w jakim sie znajduje i na co mam ochote, puszczam sobie odpowiednia muzyke i moze to byc KSU a za godzinke moze byc Country,heh.
Choc przewaza muzyka Rockowa, punkowa

ps. A emblemacik niedlugo bedzie

[waszka]

Napisał Maly

Tak więc w zaleznosci od nastroju w jakim sie znajduje i na co mam ochote, puszczam sobie odpowiednia muzyke i moze to byc KSU a za godzinke moze byc Country,heh.

mam dokładnie tak samo, chociaż za młodu byłam zatwardziałą metalówą a teraz słucham od metalu po poezję śpiewaną

[BonQ]

here Im
znaczy ja jako czołowy spiewak żmigrodu musze powiedzieć że gdy pije YM i słucham muzyki to zazwyczaj wsztstko brzmi lepiej, głośniej i wyraźniej.
lubie sobie podspiewywać a tym czasie
a ja słucham:

-Jacek Kaczmarski
-Lady pank
-Red hotów
-Black Sabbath
-Michael Jackson
-James Blunt
ogólnie słucham wszystkiego, każdy nurt muzyczny jest dla mnie bardzo ważny
nie klasyfikuje muzyki na pop, rock czy rap
jak cos jest kurewa dobre to jest dobre
i nie interesuje mnie czy spiewa to czarnuch z bronxu
czy pedał z anglii
czy tez facet w skorze i długich włosach
lubie pojęcie względne MUZYKA
a nie taka, czy taka
krcze pisał bm na ten temat kosmicznie długie wywody ale poczekam az ktos sie jeszcze wypowie


[b][u]a ja sie poprostu powtórze....przychylam sie do was mały i Waszka[/u][/b]

[Lucyna]

Ja tam chyba jestem ograniczona a może dobrego country nigdy nie słyszałam a może nie dałam szansy temu numerowi ... który radośnie mi podała o świcie Dolly Parton ... nie wiem ... ale przemyślę to jeszcze raz ... przy kolejnej dolewce mate

Pamiętam, jak wyjechałam w góry z płytami – pożyczonymi od koleżanki … w połowie wyprawy na Śnieżkę ... słuchałam jakiegoś Punkowego numeru gdzie w refrenie stało "Im potrzeba jest maszyn, im potrzeba jest maszyn ..." nie wiem co to było ale pasowało mi do tej podróży ... dodawało energii ... nie wyobrażam sobie włączyć takiej muzy do nastrojowej kolacji …

Podziwiam tak szerokie horyzonty muzyczne ...

Ja dziś posłuchałam sobie ( i wytańczyłam się podczas) ścieżki dźwiękowej z musicalu z 1979 r.

I czuję że złapałam jazdę jeszcze na jutro z tą płytka ...

[Maly]

Ja ogolnie muzyki country nie sluchalem i nie slucham zbyt czesto.A posluchalem kilka razy mooze dlatego ze film Spacer na Linie mi sie podobal, a moze aktorka która grała Jude Cash i jej głos,hehe

[global]

Napisał Lucyna

Hej Mały,

zastanawiam się jak łaczysz KSU z Country ... na oko wydaje mi się to cos na kształt mate z mlekiem, ale może się mylę
A Pink Floydów - oj tez bym posłuchała ... hmm, może właśnie Floydów puszczę sobie na śniadanie
pozdrawiam

Też się dziwię - KSU to straszna kaszana. Nie czuję gości. A Flojdów co i owszem, ale nie polecam na śniadanie kawałka z "Atom Hearth Mother": Allan Psychodelic Breakfast. Bo to jakieś mruczenie przy jajecznicy. Zajebiś.ie polecam dość zapomniane płyty Pink Floyd: "Final Cut" jak też "Animals".

[sp8105rz]

muzykę "yerbową" jak i samą mate lubi i puszcza w swoich audycjach w trójce WC warto posłuchać w piatek o 10.15 i w sobote o 11.15.

[waszka]

Vavamuffin - Bless rządzi od czasu do czasu "powietrze pachnie jak malinowa mamba..."

[BonQ]

[b]Orishas[/b] z hiszpańsko-języcznym hip-hopem daje bobu :P