Grzanie w dłonie

[Ornitolog]

posiadam ceramiczne matero iguazu i jak zaparze w nim sobie yerbe na ciepło to grzeje w łapy jak głupie no i czy znacie jakiś sposób na to aby ceramika się tak nie nagrzewała?

[galaxy]

zamień na PS okute lub na porongo w skórze, innej metody nie ma. Chyba że babcia zrobi Ci na drutach grubą wełnianą skarpetę na naczynko he he he

[Ornitolog]

no właśnie że nie chce zmieniać bo te 200ml w ps lub tykwie to troche mało no i juz wydałem 50zł na iguazu wiec jakoś niespecjalnie mam ochote wydawac kolejne x zł na naczynko, które może mi pęknąć lub spleśnieć bo nie będe o nie odpowiednio dbał

[galaxy]

zostaje tylko przyzwyczaić się do faktu że będzie w łapki grzało
jesień tuż tuż , będzie jak znalazł

[Sleepnot]

No jak możesz?! Jeszcze się nie przyzwyczaiłem do lata, a Ty tu z jesienią

[galaxy]

to co za oknem dzisiaj w 3city przypomina tylko i wyłącznie jesień. Z tej okazji zamówiłam nowości z yerbamarketu i będę się użalać nad sobą popijając pyszne conieco

[JungleGarr]

a ja wlasnie powrocilem do 3city z wilgotnego zakopca i jestem milo zaskoczony

Napisał galaxy

zamień na PS okute lub na porongo w skórze, innej metody nie ma. Chyba że babcia zrobi Ci na drutach grubą wełnianą skarpetę na naczynko he he he

Starczy porongo bez skóry. Tu akurat nic nie będzie pękało ani przeciekało, a w przypadku PS tego się niestety nie uniknie.

[galaxy]

tfu tfu co ptawda mam okute PS ale żadnych objawów nieszczelności nie widać, smarowanko jednak przydatna sprawa

[galaxy]

Ornitolog dobre wieści mam. Koleżanki syn dopasował iguazu do stojaka po porongo i w łapki go już nie parzy