Amanda(niebieska) Elaborada

[el F]

jestem świeżo po zakupie owej niebieskiej Amandy. Powiedziano mi że czerwona mocniejsza w smaku (bo z badylami). No mi niebieska bardzo smakuje, może ciut zbyt łagodna i dobra dla początkujących na pewno, za to w mocy idealna dla mnie. Pewnie czerwona trochę pyszniejsza... Rosa jest dobra ale moc za wielka. Lepiej zaczynać od amandy.

[Yerbatka]

amanda campuesta juz gdzies pisalam ze mi bardzo smakuje ale jeszcz eraz napisze, bardzo smaczna yerba, ostantio mam ochote tylko na nia wieczorami, yerba bez wykrzywiania i ogolnie bez minusow; ) Zamowie sobie kiedys pajarito ziolowe bo tez tak zachwalalista ze mniam :P

[Łoś]

Ja powiem szczerze, że na Amandzie się zawiodłem ;(. Spodziewałem się Bóg wie czego a tu takie ot.. Toż to nawet tego yerbosmaku nie ma . Jest łagodna itd pewnie twierdzicie że na początek jest super. Moim zdaniem jednak najlepiej zacząć od pajarito lub rosamonte żeby poznać czym jest yerba . Amanda nadaje się za to do częstowania innych - nie ma szoku, a i szybciej się kończy.

Pozdrawiam i witam po długiej nieobecności siorbiąc w końcu upragnione pajarito

[Gringo " EL FUEGO "]

Niektórzy właśnie tego szoku chcieliby uniknąć
Dlatego zaczynają od tych lżejszych gatunków.

[Yerbatka]

Czy ja wiem cyz tak szybciej. u mnie w szafce lezy ciagle 400 (a zamowilam juz jakis czas temu) gram tej yerby i jakoś spić nie moge, ale moze sobie porobie mieszanki jakies z nia, bo jakis nie podchodzi, wolę juz tę nieszczesna La Hoję.

[Gringo " EL FUEGO "]

Dla mnie nie jest nieszczęsna , wręcz przeciwnie
lubię Mocnego Liścia

[el F]

elaborada despalada jest kwaśna i troche cierpka. la hoja troche rybna. a ogolnie to mam za małe materko... wole patyków troche i pyłku z lisciem wypić.

[Gringo " EL FUEGO "]

Poszerz Matero , poszerzysz MOC naparu
Sypiąc pół dużej Tykwy nasypiesz dwie , a nawet trzy porcje
jakie piłbyś w małym Matero. Dlatego jak chce się przyspieszyć
parze sobie w 450 ml. Matero , poprostu -xXx-
3 razy X

[el F]

Napisał Gringo " EL FUEGO "

Poszerz Matero , poszerzysz MOC naparu
Sypiąc pół dużej Tykwy nasypiesz dwie , a nawet trzy porcje
jakie piłbyś w małym Matero. Dlatego jak chce się przyspieszyć
parze sobie w 450 ml. Matero , poprostu -xXx-
3 razy X

własnie ostatnio do tego doszedłem. Moja kobieta ma dużą tykwe (w porównaniu do mojej) pewnie koło 350-400ml i pije sie zupelnie inaczej, na korzyść oczywiście. Smak nie jest tak intensywny jak w mojej małej (jest lepszy i łagodniejszy) a działąnie jest fajniejsze bo bardziej rozcieńczone ale jednak duże (nie ma efektu kopa jak po "małej mocnej") i długotrwałe. Yerba fajnie naciąga w takich wiekszych tykwach.