Ile yerby dziennie?

[medicineman]

Minęło już prawie trzy miesiące, odkąd zacząłem siorbać mate. Początkowo zaczynałem od 3-4 krotnego zalania tykwy o pojemności ok. 200 ml jeden raz dziennie. Teraz nie przekraczam 3 zasypań tejże tykwy, zwykle 2 razy, po południu i ok. 20 wieczorem.

Piszcie, jak to u Was wygląda, ile yerby dziennie pijacie, jestem bardzo ciekawy

[Ornitolog]

ja zazwyczaj pije 1 zasypanie dziennie (około 16) i zalewam to około 5-7 razy ale jak wsypie za mało mate to ostatnie zalanie to prawie sama woda

[tomsplit]

U mnie to różnie bywa... zazwyczaj jedno zasypanie na dzień... chyba że mam świeżą dostawę z yerbamarketu jak dzisiaj to wtedy mogę sobie pozwolić na więcej
ale na razie jestem na bezrobociu więc nie mogę za bardzo ,,szaleć" ze względu na finanse ale po nowym roku może sie co nie co pozmienia

[BonQ]

jak mam dużo wolnego czasu to jest hulaj dusza i dziennie zasypuję 3 razy, natomiast jak tego czasu break to 1 zasypanie po południu 5/6 dolewek, w pracy 2 razy pijam COCIDO

[last_child]

Zazwyczaj dwa zasypania dziennie. Z pierwszym startuję w pracy około 8 i robię 5-7 zalewek; zależy od yerby. Drugie w domu w okolicach 19 i nie zaznam spokoju bez choćby 4 zalewek

[scruffy]

ja dopiero zaczęłam...ale wciąga ta yerba strasznie...nawet na początku nie wiedziałam, że jest to TAKIE SZALEŃSTWO!!! Tyle gatunków, że się w głowie kręci...ja pierwszą zalewke robię o 6 rano, później z dwie dolewki, w południe kolejna zasypka i później czasem jeszcze wieczorny haj ...ale yerba idzie jak woda...

[yerMisiek]

ja o 7 rano albo pije szklaneczke wczorajszej "terere" albo dzisiejsze z saszetki, potem do roboty i w robocie na przerwie pije 2saszetki zalewane w termosie 1l potem po robocie w domq zaparzam w zaparzaczu el gaucho , zalewam tak ze 3 razy a jak mi sie odechce to zostawiam se na rano jako "terere"

[maciejslu]

Ja, ponieważ dopiero zaczynam, wypijam "zaledwie" jeden "nasyp" dziennie, i to w dodatku taki na 1/3 kubka, do tego litr wody (oczywiście w porcjach z termosu). Zazwyczaj zaczynam tak koło południa (bo długo śpię i lubię się budzić powoli) i do czwartej kończę. Czasami w piątki podczas imprezy piję też wieczorem "drugi raz", ale generalnie to już trochę za dużo jak na mnie

Litr do dwóch.

[blackangelek]

wiecej niz 1/3 i mniej niz 2/3 (kolo 1/2) sypie na moje palo o pojemnosci 140 ml(1) gdzies zalewam kolo 6 razy,zostawiam na noc z rana robie sonbie z tego terre przeychodze ze szkoly i wyrzucam i kolejne zalania
(1)-fajnie sie pije bo wchodzi kilka lyzeczek ,z tej lyzeczki takiej zaokroglonej co dostalem z materkowa przy zamowieniu