podziele sie ostatnim testem:
taragui Litoral + pajarito especial + resztki manzany -ach jak ona pachnie i ociupinę Colon. Pół godziny pózniej wzeszło słońce na zewnątrz i w moim wnętrzu , więc gdy nadjechał Pan Spedytor samochodem na którym było 8 palet yerby, nie przeraziłem się. Mój pomocnik Kuba , po 10 minutach bardzo sapal ja natomiast bylem Herkulesem , Pan czekał na rozładunek jedynie 40 mniut. I bardzo pochwalił naszą wydajność , Zrewanzowaliśmy się paczką brazylijskiego Campeonu życząc Panu z traka miłego dnia i wesołego wieczoru w domowym zaciszu