EEE,tam.....moje okute nowym srebrem ani kapie a o przeciekaniu nie ma mowy....tylko jest dziwna sprawa..jak nasypię yerby i zaleję pod sam wierzch to:
1.wydobywają się niewielkie bąbelki z okolicy styku drewna z metalem
2. jak na to spojrzeć z boku to nawet ta woda trochę podskakuje...robi się taki mały wulkanik

to normalne jest czy tylko mi się zdarza?