:)
jako że rzuciłem ten temat, jestem wręcz zobowiązany do
przedstawienie swoich odczuć.
yerba mate pozwala mi sie cieszyć życiem, daje mi tyle energii ile tylko potrzebuję, otwiera mój umysł. zrobiła ze mnie: filozofa, gaucho, spokojnego faceta, stabilnego, dążącego powoli do celu, nie goniącego za światem
Yerba mate jest takim ciekawym "miejscem" gdzie każdy może się zatrzymać, spojrzeć z dystansem na to co już sie wydarzyło, przemyśleć swoje dotychczasowe decyzje. pomyśleć o tym wszystkim co ma sie niebawem zdarzyć...
pobudza moje zmysły na tyle że obserwuje przyrode, doceniam jej piekno i perfekcje
|