Już tyle razy robiłem zakupy i nie spotkałem się z ograniczeniem ilości folii. Niby to miacho coś tam podpisało, ale nie widać tego. W praktyce sprawa wygląda tak, że te biodegradowalne torby są płatne, a jak, ale obok leżą tradycyjne reklamówy ze znaczkiem firmowym marketu. I co klient wybierze... hmm, pomyślmy.
|